Z racji tego, że Polskę od krajów nordyckich oddziela Morze Bałtyckie jesteśmy zmuszeni podróżować na dwa sposoby. To znaczy wodną lub powietrzną trasą – promem albo samolotem. Opcja pierwsza to zdecydowanie tańsze wyjście oraz korzystniejsze, jeśli potrzebujesz zabrać ze sobą sporo rzeczy. Podróżując promem możesz nawet wziąć ze sobą swój samochód, którym wygodnie będzie ci się poruszać po obcym kraju oraz w którym zmieścić tyle bagaży, ile pozwoli ci bagażnik. Taka wyprawa na pewno minie szybciej i przyjemniej niż monotonny lot samolotem. Na promie bowiem można całkiem miło spędzić czas – do dyspozycji pasażerów są tam restauracje, bary, a podczas weekendów nawet dyskoteki i inne rozrywki. Prom do Skandynawii odpływa z portów w Świnoujściu oraz Trójmieście. Z Pomorza dostać się można bezpośrednio do Karlskrony i Nynäshamn, natomiast promy do Szwecji ze Świnoujścia kursują do Ystad i Trelleborga. Promy do Szwecji Unity Line odpływają z terminala w Świnoujściu o godzinach: 01.30, 04:00, 09.00, 13:00, 16.00, 19:30, 23:00. Jak widać jest ich całkiem dużo, więc jeśli nie zdążysz na którąś godzinę, czas oczekiwania nie jest zatrważający.
Jak wygląda podróż z Polski do Danii, Szwecji lub Norwegii?
Promem najłatwiej można się dostać do Szwecji. Musisz dojechać do Świnoujścia skąd prom dopływa do Ystad w Szwecji. Bilet dla osoby dorosłej w jedną stronę kosztuje 177 zł, dzieci do lat 7 oraz zwierzęta można przewozić za darmo, a młodzież (8-16 lat) oraz studenci (do 26 lat) płacą 171 zł. Jeżeli chcesz podróżować z samochodem twoje koszty sporo się zwiększą – za samochód osobowy plus kierowca zapłacisz 481 zł, a za każdą dodatkową osobę w pojeździe (max. do 8 osób) należy dopłacić 123 zł. Większy pojazd np. minibus to koszt 688 zł. Przyczepa oraz przyczepa kempingowa z kolei to koszt wynoszący 276 zł, a motocykl 319 zł. Rowery można przewozić za darmo.
Jeśli chcesz dostać się do Dani – z Ystad musisz przemieścić się do Malmö skąd 8-kilometrowym mostem Øresund należy przejechać do Kopenhagi. Do Norwegii zaś z Ystad trzeba poruszać się autostradą E65 i E6 aż dotrze się do granic tegoż kraju.
